Toro na zasłużonej emeryturze – policyjny pies zamieszka ze swoim przewodnikiem
Jeden z zielonogórskich psów tropiących – Toro - po 11 latach zakończył służbę w Policji i przeszedł na zasłużoną emeryturę. Spędzi ją w wraz z rodziną swojego przewodnika mł. asp. Adriana Wąsika.
Zielonogórski policjant mł. asp. Adrian Wąsik pełni służbę od 11 lat, a od 7 jako przewodnik psa służbowego. Przewodnikiem został, gdy okazało się, że opiekun jednego z psów odchodzi na emeryturę. Nie wahał się ani chwili, gdyż tak naprawdę od początku pracy w Policji myślał o tym, żeby pracować z psami. Jest wielkim miłośnikiem zwierząt. W domu ma już cztery psy (trzy owczarki niemieckie oraz polskiego owczarka nizinnego) i dwa koty, ale jak sam mówi, ani on, ani jego rodzina nie wyobrażała sobie, żeby Toro miał zostać przekazany na licytację i trafi w obce ręce (zgodnie z przepisami, w przypadku gdy przewodnik nie zdecyduje się, aby zabrać psa do domu, policyjne psy służbowe muszą trafić na licytację).
Policjant, gdy został przewodnikiem miał świadomość, że czas służby policyjnego psa jest dużo krótszy niż człowieka i liczył się z tym, że gdy kiedyś pies będzie musiał przejść na emeryturę, on zapewni mu schronienie, aby w godnych warunkach mógł spędzić starość. Nie wyobrażał sobie, żeby nie zabrać swojego psa do domu. Tym bardziej, że przez lata wspólnej służby ogromnie się zżyli, a poza tym zawsze wiedział, że w kryzysowych sytuacjach pies nigdy go nie zawiedzie i w razie konieczności stanie w jego obronie nawet z narażeniem życia.
Dla mł. asp. Adriana Wąsika Toro to prawdziwy, niezawodny przyjaciel i on wie najlepiej, że przez lata ciężkiej służby zasłużył sobie na spokojną starość w kochającej rodzinie. Toro zamieszka w domu swojego opiekuna już 1 stycznia 2017 roku. Chwili tej nie mogą się doczekać zwłaszcza córki policjanta – 4-letnia Nikola i 6-letnia Wiktoria, dla których będzie to wspaniały noworoczny prezent.
Źródło: KWP Gorzów Wielkopolski