Życzenia Szefa Służby Cywilnej Claudii Torres-Bartyzel
W tradycji administracji rządowej Narodowe Święto Niepodległości, 11 listopada, to także Dzień Służby Cywilnej – święto wszystkich, którzy codziennie, rzetelnie i z poświęceniem pracują dla dobra państwa i obywateli. To nasze święto. W tym roku polska służba cywilna udowodniła, że rozumie swoją rolę i właściwie ją wypełnia. Trudno o lepszy wniosek na Dzień Służby Cywilnej. Jako jej szef dziękuję za Wasze zaangażowanie i z tej okazji życzę nam dalszych sukcesów.
Od poprzedniego Dnia Służby Cywilnej odbyły się w Polsce wybory samorządowe, prezydenckie i parlamentarne. Toczyły się publiczne debaty i spory dotyczące wielu istotnych dla Polaków kwestii. Gorąca atmosfera sporów nie przekładała się jednak na codzienne funkcjonowanie państwa. Inspekcje, administracja w województwach, administracja centralna i ministerstwa – wszystkie urzędy, w całej swojej różnorodności, właściwie wykonywały swoje obowiązki. W takim szczególnym okresie można dobrze zrozumieć myśl stojącą za powołaniem służby cywilnej: w celu zapewnienia zawodowego, rzetelnego, bezstronnego i politycznie neutralnego wykonywania zadań państwa. Dzięki istnieniu tej służby obywatele mają stały, niezależny od temperatury - naturalnej w demokracji - debaty publicznej, dostęp do gwarantowanych prawem usług, od ochrony standardów handlowych, budowlanych, weterynaryjnych i drogowych, przez ochronę praw konsumentów i ochronę zdrowia, aż po pomoc Polakom za granicą. Ta lista jest, oczywiście, bardzo długa.
Na sam koniec tego roku otworzyłam debatę na temat przyszłości korpusu. Zachęcam wszystkich do samodzielnej lektury oceny skutków regulacji ex-post ustawy o służbie cywilnej. Tylko doskonaląca się i ucząca się na błędach, także własnych, administracja publiczna jest w stanie sprostać wyzwaniom, jakie niesie wykonywanie zadań państwa w stale zmieniającym się świecie. Czas porozmawiać o tym, jak możemy stać się lepsi.
Claudia Torres-Bartyzel
Szef Służby Cywilnej