Policja - służba coraz bardziej kobieca

Data publikacji: 06.03.2015

Policja to doskonałe miejsce dla kobiet, zwłaszcza tych, dla których ta praca jest pasją. Policjantki codziennie spotykają różnych ludzi. Pomagają ofiarom przemocy, interweniują wobec chuliganów, ścigają przestępców. Z jednej strony muszą być silne psychicznie, z drugiej wrażliwe na ludzką krzywdę. Kobiety w Policji to także pracownicy cywilni - choć nie noszą munduru, ich praca jest bardzo ważna.

W podkarpackiej Policji obecnie służą 563 policjantki. W porównaniu do liczby mężczyzn w mundurach, których w podkarpackiej Policji jest 3765, to wciąż niewiele, zaledwie 13% ogółu funkcjonariuszy. Jednakże z każdym rokiem policjantek przybywa. W ubiegłym roku było ich o 41 mniej, ale przed zaledwie czterema laty aż o 20% mniej (452).

Pracują w różnych służbach -  kryminalnej, ruchu drogowego, logistycznej, w oddziale prewencji. Biorą udział w konwojach, są technikami kryminalistyki, świetnie sobie radzą na etatach dzielnicowych i jako specjaliści do spraw nieletnich. O tym, czy zajmują one stanowiska wykonawcze, czy kierownicze decydują głównie kwestie charakteru, predyspozycje i wiedza - płeć to kwestia drugorzędna. Wiele z nich jest komendantami, naczelnikami i kierownikami mniejszych ogniw.

Jaka jest statystyczna policjantka? To kobieta w wieku pomiędzy 31 a 40 rokiem życia, z wyższym wykształceniem, która służy w Policji od 6 do 10 lat.
 
Kobieca część podkarpackiej Policji to nie tylko funkcjonariuszki w mundurach. To także kobiety pracujące w korpusie służby cywilnej. W przypadku pracowników cywilnych liczby przedstawiają się zupełnie inaczej. Korpus służby cywilnej podkarpackiej Policji liczy 1167 osób, z czego 786 to kobiety. Pracują głównie w służbach wspomagających pracę policjantów, zajmują się m.in. sprawami administracyjnymi, finansowymi, kadrowymi czy inwestycyjnymi.

(KWP w Rzeszowie / ms)