Policjant nagra każdą interwencję?
Policja w Poznaniu testuje sprzęt do nagrywania przebiegu interwencji. Urządzenia eXplor w skrócie można opisać jako połączenie typowej radiostacji z odbiornikiem GPS, a także kamerami.
Zasada działania urządzenia
Funkcjonariusz podchodząc do osób, które ma wylegitymować może włączyć funkcję nagrywania. Obraz jest wówczas zapisywany na dysku, ale również - poprzez sieć komórkową, bluetooth lub radiową - przesyłany bezpośrednio do komendy lub centrum monitoringu. W razie konieczności inni funkcjonariusze widzą, czy nie trzeba przyjść z pomocą patrolowi. Nagranie może być przekazane do sądu jako dowód napaści lub innego przewinienia. Jest także specjalny przycisk alarmowy. Wówczas nie tylko włącza się kamera, ale natychmiast zaalarmowane są znajdujące się najbliżej patrole i komisariaty.
Dzięki integracji urządzenia z GPS wiadomo również, gdzie w danym momencie znajduje się każdy policjant posiadający eXplora. Jest także możliwość włączenia nagrywania i przekazu obrazu przez przełożonych bez wiedzy funkcjonariuszy z patrolu.
Komenda Główna Policji zwróciła się już do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych o zmiany w prawie, które umożliwiałyby stosowanie kamer w różnych sytuacjach.
Dla bezpieczeństwa
- Jesteśmy za monitoringiem w obiektach policji, w radiowozach, także za nagrywaniem interwencji przez policjantów. To dla bezpieczeństwa zarówno policjantów, jak i legitymowanych czy przesłuchiwanych - zapewnił Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji. Jednak zdaniem rzecznika KGP wyposażenie wszystkich policjantów w kamery „to odległa przyszłość”.
- Teraz stawiamy na to, by w kamery wyposażone zostały paralizatory używane podczas służby – powiedział. Przypomniał, że w 2013 r. Policja kupiła do testów dwa rodzaje taserów. Funkcjonariusze sprawdzają, które z nich są bardziej użyteczne w służbie. Oba jednak są wyposażone w kamery uruchamiane razem z wprowadzeniem paralizatora w stan czuwania.
Źródło: Głos Wielkopolski