Będzie niższe L-4

Data publikacji: 24.01.2014

Sejm uchwalił dziś ustawę obniżającą zasiłki chorobowe funkcjonariuszy i żołnierzy ze 100 proc. do 80 proc. wynagrodzenia. Pieniądze, o które zostaną ograniczone uposażenia osób, pozostających na zwolnieniach lekarskich, zostaną przeznaczone w całości na nagrody w ramach funduszu nagród i zapomóg. Nagrody będą otrzymywać funkcjonariusze oraz żołnierze, którzy wykonują zajęcia służbowe w zastępstwie chorych kolegów. Ustawę przygotowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

W myśl ustawy żołnierze, policjanci, strażacy, funkcjonariusze służb specjalnych, BOR, Straży Granicznej, Służby Więziennej i Służby Celnej dostaną 80 proc. zasiłku chorobowego, tak jak inni ubezpieczeni. Obecnie ich "chorobowe" wynosi 100 proc. wynagrodzenia.

Pełna stawka zostanie utrzymana, jeśli choroba będzie wynikała z pełnienia służby. Chodzi m.in. o wypadki podczas służby i choroby zawodowe, wypadki w drodze do miejsca pełnienia służby (i powrotnej), choroby w czasie ciąży, sytuacje poddania się badaniom lekarskim koniecznym dla dawców komórek, tkanek i narządów.

Ustawa zakłada też, że lekarze orzecznicy ZUS będą zobowiązani do kontrolowania prawidłowości wystawiania zaświadczeń lekarskich funkcjonariuszom i żołnierzom. Przewiduje też możliwość kontrolowania prawidłowości wykorzystania zwolnienia lekarskiego.

W sierpniu w Sejmie odbyło się wysłuchanie publiczne w tej sprawie. Funkcjonariusze protestowali także przeciwko tym zapisom, m.in. przed Sejmem w dniu wysłuchania.

Ustawę krytykuje Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych (FZZSM). Związkowcy twierdzą, że jest ona niesprawiedliwa i krzywdząca dla żołnierzy oraz funkcjonariuszy, zapowiedzieli m.in. przygotowanie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w przypadku przyjęcia ustawy.

FZZSM zamierza też przygotować obywatelski projekt ustawy zakładającej wprowadzenie płatnych nadgodzin oraz ekwiwalentu za służbę pełnioną w nocy i dni ustawowo wolne od pracy.

 

Źródło: PAP