Nietypowy list do dzielnicowego
Policjant z sokólskiej komendy pomógł starszemu mężczyźnie, który kurczowo trzymał się znaku drogowego. Dzielnicowy nie spodziewał się, że podczas interwencji obserwują go trzy mieszkanki miasta. Matka i jej dwie córki, podziękowały mu w sposób nietypowy, w formie listu i laurek.
Do Komendy Powiatowej Policji w Sokółce wpłynął dziś nietypowy list. Jego autorką była mieszkanka miasta, która dostrzegła profesjonalizm policjanta w trakcie pełnionej przez niego służby.
11 września br., około 17.45 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sokółce otrzymał zgłoszenie, że w rejonie przejścia dla pieszych, starszy mężczyzna trzyma się kurczowo znaku drogowego. Na miejsce zdarzenia został wysłany dzielnicowy, który w tym czasie patrolował swój rejon służbowy. Policjant bezzwłocznie pomógł seniorowi, który jak się okazało, był mieszkańcem jego dzielnicy. Mundurowy zaopiekował się 93-latkiem i bezpiecznie przekazał go rodzinie. Świadkami tego zdarzenia były mieszkanki Sokółki – matka i jej dwie córki. Postanowiły one podziękować policjantowi za profesjonalizm i zaangażowanie podczas służby i to w sposób nietypowy. Kobieta słowa podziękowania ujęła w formie listu, natomiast dwie dziewczynki wykonały prace plastyczne. Aspirant Robert Zajkowski mimo, że pełni służbę już dwunasty rok, a dzielnicowym jest niemal 7 lat, był oczywiście zaskoczony tą sytuacją. Jednakże zaznaczył, że jest to niebywale miłe i motywujące.
(KWP w Białymstoku / mw)