Stukilometrowa podróż promująca trzeźwość
Przez 13 miast metropolii - od Gliwic po Dąbrowę Górniczą jechał specjalny tramwaj promujący akcję "Prowadzę, jestem trzeźwy". Organizatorzy postanowili w ten sposób zakończyć letnie wakacje oraz sierpień, który uznawany jest za miesiąc trzeźwości. Policjanci z komendy wojewódzkiej, a także z miast, przez które przebiegała trasa przejazdu, apelowali o bezpieczne powroty z wakacji i zawsze trzeźwą podróż.
Specjalnie przygotowany tramwaj połączył swoim zasięgiem aż 13 miast metropolii: Gliwice, Zabrze, Rudę Śląską, Bytom, Świętochłowice, Chorzów, Siemianowice Śląskie, Katowice, Mysłowice, Sosnowiec, Będzin, Czeladź oraz Dąbrowę Górniczą. Przez blisko 7 godzin do tramwaju dołączączali przedstawiciele samorządów, instytucji oraz policji, którzy wspólnie promowali bezpieczną i przede wszystkim trzeźwą jazdę.
Inicjatorami działania była Fundacja Trzeźwość oraz Tramwaje Śląskie S.A. i KZK GOP. Wśród zaproszonych gości pojawili się prezydenci miast, pracownicy Państwowej Inspekcji Sanitarnej, a także policjanci z komendy wojewódzkiej i jednostek znajdujących się na trasie przejazdu tramwaju. Wszyscy, którzy znaleźli się na pokładzie specjalnego pojazdu sprzeciwiali się wsiadaniu za kierownicę pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. Uczestnicy przedsięwzięcia przekonywali, że jazda w stanie nietrzeźwości jest przejawem braku odpowiedzialności i rozsądku.
Tematem prowadzonych rozmów była także umiejętność zapobiegania tego typu sytuacjom. Poruszono problem tzw. "milczącej zgody" wyrażanej przez pasażerów podróżujących z pijanym kierowcą. Policjanci przypominali również o założeniach kampanii "Nie reagujesz – akceptujesz", w ramach której informacje przekazane przez mieszkańców wielokrotnie już przyczyniły się do wyeliminowania nietrzeźwych kierujących.
Na kilku przystankach tramwajowych przygotowano edukacyjne wydarzenia dla mieszkańców metropolii. Pod okiem policjantów mogli oni spróbować swoich sił w pokonaniu toru przeszkód w alkogoglach - okularach imitujących postrzeganie świata przez osobę nietrzeźwą, zaś wolontariusze rozdawali pasażerom magnesy i breloki z hasłem: "Prowadzę, jestem trzeźwy". Nieprzypadkowo przejazd odbywał się komunikacją miejską. Oprócz tego, że jest ekonomiczną alternatywą dla samochodu, to umożliwiwa bezpieczny powrót do domów osobom, które spożywały alkohol.
Tylko w tym roku śląscy policjanci przeprowadzili już ponad 2,3 miliona kontroli stanu trzeźwości kierowców. Niestety, wśród nich znalazło się prawie osiem tysiecy kierowców, u których stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu lub we krwi było zbyt wysokie.