Data publikacji: 25.07.2014

Jednym z najważniejszych momentów podczas corocznych obchodów Święta Policji jest uroczystość odbywająca się przed Tablicą Pamięci oraz złożenie wieńców przed Obeliskiem "Poległym Policjantom – Rzeczpospolita Polska". Dla całej formacji to wyjątkowo wzruszające chwile, bo właśnie w ten sposób funkcjonariusze oddają hołd tym, którzy zginęli, chroniąc życie i zdrowie obywateli.

W uroczystości odsłonięcia tabliczek siedmiu policjantów, którzy działając w ochronie życia i zdrowia obywateli, zginęli w czasie służby, uczestniczyli m.in. Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Grzegorz Karpińki, Krajowy Duszpasterz Policji ks. bp Józef Guzdek, kierownictwo Policji, Prezes Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach Irena Zając, a także rodziny policjantów, których nazwiska zostały wpisane do Księgi Pamięci.

Zgromadzonych przed Tablicą Pamięci przywitał Komendant Główny Policji gen. insp. Marek Działoszyński. „Ryzyko utraty zdrowia lub życia jest trwale wpisane w zawód policjanta(...). Policjanci, których nazwiska zostaną dziś wpisane do Księgi Pamięci, wypełnili słowa roty ślubowania do końca. Chroniąc bezpieczeństwo ludzi i porządek publiczny ponieśli ofiarę największą - ofiarę życia” – powiedział. Komendant przypomniał, że bycie funkcjonariuszem to również misja. „Zawód policjanta to zawód specjalny i dla wyjątkowych ludzi. Ogromna większość z nas traktuje swoją służbę w Policji jako misję, misję działania na rzecz dobra wspólnego, służenia ludziom, stawania w obronie porządku prawnego Państwa” – podkreślał szef Policji.

Gen. insp. Marek Działoszyński zadeklarował także pomoc finansową dla rodzin policjantów, którzy zginęli w czasie pełnienia służby. „Policja nie zostawia bez pomocy i opieki rodzin swoich funkcjonariuszy, którzy zginęli lub zostali poszkodowani podczas wykonywania obowiązków służbowych. Pomaga im Komenda Główna Policji, wspierają macierzyste jednostki Policji. Nieocenioną pomoc niesie powstała w 1997 roku Fundacja Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach. Z inicjatywy kierownictwa Policji i władz Fundacji, w ustawie o Policji znalazł się zapis, że każde z dzieci policjanta, który zginął na służbie, będzie miało zagwarantowaną pomoc finansową na kształcenie na poziomie średnim i wyższym”.

Następnie do Księgi Pamięci wpisano nazwiska poległych policjantów i odczytano karty pamięci prezentujące ich sylwetki. Rodzinom i przedstawicielom jednostek, w których służbę pełnili polegli funkcjonariusze, przekazano karty pamięci i kopie rozkazów Komendanta Głównego Policji. Rodziny odsłoniły tabliczki epitafijne z nazwiskami policjantów, którzy stracili życie na służbie.

Krajowy Duszpasterz Policji poprowadził modlitwę w intencji poległych policjantów. „Niech te tabliczki pobudzają pamięć i modlitwę. W obliczu tej tragedii, słowa ludzkie nic nie znaczą” - powiedział.

Po modlitwie w intencji poległych policjantów, złożono wieńce, odegrano melodię „Śpij kolego” i uczczono pamięć wszystkich poległych minutą ciszy.

Podczas uroczystości w Komendzie Głównej Policji złożono też wieńce pod obeliskiem „Poległym Policjantom – Rzeczpospolita Polska”, który znajduje się przed gmachem Komendy Głównej Policji. To właśnie tu złożona jest urna z prochami policjantów, którzy na mocy rozkazu z 5 marca 1940 roku zostali zamordowani przez NKWD i pogrzebani w Miednoje.

***

Oto sylwetki policjantów, których nazwiska zostały wpisane w tym roku do Księgi Pamięci:

asp. Tomasz Skowronek: ur. 1976 r. – zm. 2013 r., asystent Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Wykonując obowiązki służbowe, wykazywał profesjonalizm i zaangażowanie. Był dobrym, skutecznym, zdyscyplinowanym, sumiennym i odważnym policjantem w działaniach na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego. Za osiągnięte wyniki był wielokrotnie nagradzany.

13 października 2013 r., pełniąc służbę w patrolu zmotoryzowanym na służbowym motocyklu, zderzył się z innym pojazdem, nieprawidłowo poruszającym się po drodze. Policjant zmarł na miejscu wypadku na skutek odniesionych obrażeń ciała.

podinsp. Bogdan Laskowski: ur. 1949 r. – zm. 2005 r., dowódca Polskiego Kontyngentu Policyjnego Misji ONZ w Liberii. Krótko przed zakończeniem służby, 6 stycznia 2005 r., zmarł na malarię mózgową w Monrowii – stolicy Liberii, w jordańskim szpitalu wojskowym.

Wykonując obowiązki służbowe, wykazywał profesjonalizm i zaangażowanie. Jako jednemu z najbardziej doświadczonych oficerów misji pokojowych i operacji policyjnych, powierzono mu pełnienie funkcji Zastępcy Pierwszego Dowódcy Kontyngentu. W trakcie wszystkich misji pełnił służbę w stałym zagrożeniu zdrowia i życia, w trudnych warunkach socjalnych. Za osiągnięcia w służbie został wyróżniony Brązową Odznaką „Za zasługi w ochronie porządku publicznego”, „Srebrnym krzyżem zasługi” i Brązową Odznaką „W służbie narodu”.

sierż. Mateusz Klimczak: ur. 1985 r. – zm. 2014 r., policjant Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Pomimo krótkiego stażu służby, dał się poznać jako pracowity i koleżeński policjant. Z dużym zaangażowaniem realizował powierzone zadania służbowe. Był obowiązkowy, sumienny i odważny, zawsze gotów do działania i poświęcenia.

15 lutego 2014 r., pełniąc służbę w patrolu zmotoryzowanym, po podjęciu wspólnie z partnerem pościgu za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej, zderzył się z innym pojazdem. Na skutek doznanych obrażeń ciała, po kilkunastu dniach zmarł w szpitalu.

post. Wojciech Rabęda: ur. 1989 r. – zm. 2013 r., policjant Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Wykonując obowiązki służbowe, wykazywał profesjonalizm i zaangażowanie. Był dobrym, skutecznym, zdyscyplinowanym, sumiennym i odważnym policjantem.

16 maja 2013 r., pełniąc służbę na motocyklu oznakowanym, wspólnie z partnerem, podczas patrolowania wyznaczonej trasy, jadąc na sygnale, zderzył się z innym pojazdem, uczestniczącym w ruchu. W wyniku wypadku został ciężko ranny i zmarł po miesięcznym pobycie w szpitalu.

st. sierż. Adam Kochańczyk: ur. 1969 r. – zm. 1996 r., młodszy asystent Kompanii Wywiadowczej Batalionu Zabezpieczenia Miasta Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Należał do policjantów odważnych i bezkompromisowych. Wykonując obowiązki służbowe, wykazywał profesjonalizm, zaangażowanie i gotowość do poświęceń dla dobra służby. Był sumiennym i odważnym policjantem, co przekładało się na efekty w postaci wielokrotnego zatrzymywania sprawców czynów karalnych na gorącym uczynku.

W nocy z 3 na 4 października 1996 r., pełniąc służbę jako policyjny wywiadowca, podjął pościg po dachu kamienicy za sprawcą włamania na strych posesji. W trakcie podjętych czynności wpadł do niezabezpieczonego otworu świetlika dachowego i spadł z dużej wysokości. W wyniku odniesionych obrażeń zmarł w szpitalu.

mł. asp. Józef Faszczowy: ur. 1965 r. – zm. 2008 r., policjant – asystent Posterunku Policji w Horyńcu. Wykonując obowiązki służbowe, wykazywał profesjonalizm i zaangażowanie. Był dobrym, skutecznym, zdyscyplinowanym, sumiennym i odważnym policjantem. Pełnił służbę na tzw. pierwszej linii, strzegąc bezpieczeństwa i porządku publicznego.

21 maja 2008 r., podczas pełnienia służby, w wyniku tragicznego zbiegu okoliczności, został śmiertelnie postrzelony przez innego funkcjonariusza, który nie zachował należytych środków ostrożności, w wyniku czego doprowadził doi niekontrolowanego wystrzału z broni służbowej.

sierż. sztab. Tadeusz Sopel: ur. 1964 r. – zm. 1997 r., dzielnicowy Zespołu Dzielnicowych Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Rejonowej Policji w Lubaczowie. Przez całą drogę zawodową był związany z policją lubaczowską. Pełnił służbę na tzw. pierwszej linii, strzegąc bezpieczeństwa i porządku publicznego. Był dobrym i skutecznym policjantem. Za nienaganną postawę był wielokrotnie wyróżniany przez przełożonych.

23 czerwca 1997 r., gdy wracał prywatnym samochodem do miejsca zamieszkania po zakończonej służbie, doszło do czołowego zderzenia pojazdu spowodowanego przez innego kierującego samochodem, będącego w stanie nietrzeźwości. W wyniku wypadku doznał poważnych obrażeń ciała i po przewiezieniu do szpitala, zmarł w trakcie operacji.

Zdjęcia: Marek Krupa